O mnie

Moje zdjęcie
Olsztyn, warmińsko-mazurskie, Poland

czwartek, 29 marca 2018

Festiwal.

Wróciliśmy z Festiwalu i możemy z całym przekonaniem napisać, że było naprawdę Warto. Przede wszystkim na tej rangi imprezie przyrodniczej byliśmy po raz pierwszy, choć mamy nadzieję, że nie po raz ostatni. Zobaczyliśmy dorobek znakomitych Artystów, pokazaliśmy swój, ale najważniejsze, że poznaliśmy wielu fantastycznych ludzi w różny sposób związanych i zafascynowanych przyrodą.
W czasie naszego wystąpienia opowiadaliśmy (a w zasadzie opowiadała Iwona (glosbagien.blogspot.com) o czterech porach światła w naszych dwóch ukochanych Krainach, czyli na Podlasiu i na Warmii i to podwójnie, gdyż obrazem i słowem.
Chcemy jednak wrócić do tego, co było dla nas najważniejsze, czyli – wbrew pozorom – nie do przyrody, ale do … ludzi.
       Zauroczyło nas wystąpienie Marka Pióro, który w niezwykły sposób łączy przyrodę z historią i literaturą http://plamkamazurka.blox.pl/html, Piotra Górnego – ornitologicznego matematyka http://www.piotr-gorny.pl/ oraz Krzysztofa Koniecznego, który jest przyrodniczym omnibusem http://dbajobociany.pl/.
       Wśród prelegentów byli również tacy, których przedstawiać nie trzeba, czyli Michał i Tomasz Ogodowczyk (Ogrodowszczycy?), Marcin Kostrzyński oraz Stanisław Łubieński.


       Chcielibyśmy również bardzo serdecznie podziękować trzem osobom (choć zapewne było ich znacznie więcej), bez których poznańskiego Festiwalu, po prostu by nie było: Radkowi Siekierzyńskiemu http://www.sztukanatury.pl/rok-2016/goscie-festiwalu/radoslaw-siekierzynski/, Maćkowi Pietrzakowi http://www.pietrzakfoto.pl/ i Tomkowi Niedźwiedziowi. 

PS. Jutro wracam do roboty, czyli pokomentuję i przygotuję nowy post :)



       

Fot. Ewelina Dysko

52 komentarze:

  1. Nie wiedziałam że tam byliście. Marka pióro i Justynkę Kierat znam z fejsa. Aż żałuję że mnie tam nie było, tyle fajnych ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten z głową żubra to Ty? Trzymasz ręce tak jak Gierek kiedyś trzymał... Czeka Cię wielka przyszłość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to niestety ja. To smutna historia, której nie chciałbym upubliczniać ze względu na ... nieważne. PS. Chyba w cyrku!

      Usuń
    2. Nie smuć się tak bardzo. Według statystyk, co drugi facet nosi rogi...

      Usuń
    3. Co prawda chodziło mi o GMO, ale niech Ci będzie :))

      Usuń
  3. Draniu a mówiłaś że impra będzie słaba, nudna i nie warto się wybierać. Zubr na twarz Ci się nalezy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy tak nie mówiłem, ale żubra przyjmuję z pokorą:)

      Usuń
  4. Żałuję, że tak daleko i nie mogłem tam być.
    Czekam na kolejne efekty ''powrotu do roboty'' ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałuj, bo było warto. Tak na marginesie Poznań, to tylko 3,5 godziny pociągiem, więc pomyśl o przyszłym roku:)

      Usuń
    2. Wiem, byłem w Poznaniu i to nie raz, ale akurat w kalendarzu mi się nie zgadzało i nie mogłem sobie pozwolić na dłuższy wypad. ;)

      Usuń
    3. Bywa i tak:) Za jakiś czas wybieramy się w Twoje okolice, więc może zapolujemy na jarząbka

      Usuń
    4. Dobry pomysł. Udało mi się wypatrzeć jednego kogucika tydzień temu. :)

      Usuń
    5. O! To super! W następny weekend jedziemy nad Biebrzę, a potem na pewno się odezwiemy:)

      Usuń
    6. Ok, zatem czekam na odzew. :)

      Usuń
  5. Nie przyłożyłeś się i bestia jest nieco podejrzana - gdzie płynne przejścia między kołtunem a podkoszulkiem? ;) Dziękuję za relację i za różne obiecujące linki. A bracia się chyba odmieniają jak chłopczykowie. Chłopczyki też są poprawne. Nie mogę się z tym wewnętrznie pogodzić. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cud, że w ogóle udało mi się stworzyć coś takiego, biorąc pod uwagę moje zdolności komputerowe:))) PS. Podobno mają zalegalizować "poszłem". To dopiero jest rewolucja:))

      Usuń
    2. :))
      PS. Mam nadzieję, że ja już wtedy przygłucha będę. :))

      Usuń
  6. Miło popatrzeć na prawdziwych pasjonatów, a jeśli chwalisz nawet festiwal, to znaczy że impreza spełniła oczekiwania. Dzięki za linki, w wolnej chwili w czas świąteczny wszystko pooglądam.
    Czekam na szczegóły i dobrych świąt życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że spełniła! Wesołych i przyjemnego oglądania!

      Usuń
  7. Miło patrzeć na tę grupkę pasjonatów przyrody ze zdjęcia,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj, Wojtku.

    Zawsze powtarzam, że najlepiej człowiek czuje się wśród Pokrewnych Dusz:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pasja i praca dają takie piękne efekty. Gratulacje dla Żony i Ciebie. Życzę dalszych sukcesów i spokoju w pracy.
    Zasyłam serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Ultro:) Życzymy Ci dokładnie tego samego i obyśmy blogowali do końca Świata:)

      Usuń
  10. Wizerunek i tak już wyciekł do domeny publicznej (jakkolwiek dwuznacznie by to nie zabrzmiało) ;)
    Mam dziwne uczucie deżavju że już gdzieś ten tekst czytałem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był wynajęty dubler, więc się nie liczy! PS. Wiesz, że miałem podobnie?

      Usuń
  11. Brzmi naprawdę świetnie! I czuję się zainspirowana:) sama jeszcze nie miałam okazji być na podobnej imprezie, teraz waham się nad Zoofanatiką, ale po przeczytaniu czuję, że chyba warto;).
    Gratuluję też wystąpienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulacje należą się wyłącznie Iwonie:) Myślę, że zawsze (prawie) warto jeździć na takie imprezy, gdyż bezpośredni kontakt z ludźmi, to jednak zdecydowanie coś innego, niż np. czytanie i oglądanie blogów:)

      Usuń
    2. Gratuluję obojgu!:)
      Też mi się tak wydaje. Blogosfera wydaje się być dobrym wstępem do całej przygody.:)

      Usuń
    3. Dziękujemy:) Blogosfera może też być celem samym w sobie:)

      Usuń
    4. Ależ bardzo proszę, kłaniam się przed Wami nisko :)).
      Może być, z takim nastawieniem zaczynałam przygodę;). A potem powoli się rozwijało i rozpędzało...

      Usuń
    5. My raczej odwrotnie. Najpierw było oglądanie, potem fotografowanie, a teraz blogowanie. Czym się to skończy? Nie mam pojęcia! :)

      Usuń
  12. Rozumiem ,że za żubra tam robiłeś...:-))
    Tak czy inaczej - wyrazy uznania dla wszystkich uczestników /oczywiście z żubrem na czele/
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za coś obić musiałem, a że ostatnio żubr stał mi się dziwie bliski, wybór był tylko jeden:))) PS. Dziękujemy:)

      Usuń
  13. Tylko ludzie z pasją żyją naprawdę. I jeszcze swoją energią dzielą się z innymi:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałem o tym spotkaniu. Nie miałem świadomości, że coś takiego się organizuje. Bardzo się cieszę, że takie inicjatywy się coraz bardziej popularyzują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, gdyż są spotkania dla każdego. I dla tych, którzy fotografują, piszą itp. i dla tych, którzy po prostu lubią przyrodę:)

      Usuń
  15. Nie wiedziałam, że na takich imprezach, każą z własnym zdjęciem do tułowia przymocowanym chodzić :))) To chyba kara jakaś? albo nagroda, bo innych widzę to ominęło :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każą i na dodatek grożą pobiciem, a że ja jestem z natury bojaźliwy, to przykleiłem:)

      Usuń
  16. Inspirujący blog oraz fajne pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się ten blog to naprawdę fajny blog :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chętnie zaglądam tutaj aby sie dowiedziec czegoś więcej na ten temat

    OdpowiedzUsuń