O mnie

Moje zdjęcie
Olsztyn, warmińsko-mazurskie, Poland

środa, 5 marca 2014

Wiosna w Dolinie. Cz. I.



Przedporanna kawa na progu starej, podlaskiej chaty w towarzystwie uwodzących się szpaków. Błękitne rozlewiska poprzecinane żółtymi pasami trzcin. Kra przebijająca się przez rzeczne koryta. Korytarze powietrzne wypełnione kluczami zbożowych i białoczelnych. Czajcze piruety nad głowami żurawi. Gęganie gęgaw i poświstywanie świstunów. Toki gągołów. Trzask coraz cieńszego lodu na śródłąkowych jeziorkach. Zapach uwolnionej spod lodu, zbutwiałej roślinności.

Do Doliny wróciła wiosna!

 
 
 
 


 
 
 


 
 
 
 


10 komentarzy:

  1. Fajne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. przedostatnie 13 zdjęć każe mi się pakować dziś i jechać na twoje tereny, ostatnie zdjęcie każe zrobić mi to natychmiast! Jak zwykle niezawodny. Malarskie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dolina zaprasza! Tamtejsze lasy, choć nie tak malownicze, jak warmińskie też są całkiem interesujące.

      Usuń
  3. Drugie oraz trzecie od góry...enigmatyczne...o ostatnim już wszystko napisano powyżej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe określenie. Swoją drogą, sam najbardziej lubię to drugie.

      Usuń
  4. dziś 8,9,10 a 11 szczególnie, kolorystycznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego warto jeździć nad Biebrzę wczesną wiosną, kiedy, kiedy nie ma jeszcze zieleni, tylko niebieskości i żółcie.

      Usuń
  5. Mój hit - wierzba, choć ostatnie - widoczek 3 - wychwalane przez wszystkich komentujących też zachwycajace. A z wieści okolicznych: gęsi leciały i nocą chyba przysiadły gdzieś obok domu, bom pogaduszek wysłuchała. Żurawie o ktorych rozmawialiśmy to faktycznie trójka a nie para i jeden samotny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że za chwilę zrobi się ciepło i takie widoczki znikną do kolejnego przedwiośnia. Dlatego za 2 tygodnie ruszam znowu.

      Usuń