Kilka
dni spędzonych nad Biebrzą, pokazały, że podlaska zima jest łaskawa dla byłych
autochtonów. Codziennie prezentowała inne swe oblicza, od śnieżno-mroźnego, przez
późno-jesienne, po prawie marcowe. Wydawać by się mogło, że z takiej wyprawy
można przywieźć i z dziesięć mendli zdjęć. Tak łatwo jednak nie było.
Połączenie rozległości Doliny z najkrótszymi dniami w roku, skutecznie to
utrudniało. Dlatego zamiast wspomnianych mendli przywiozłem może ze dwa tuziny fotek, ale co
przeżyłem, to moje.
Najważniejsze w tej całej historii jest
jednak to, że po trzech jałowych, jesiennych wyjazdach, znowu polubiłem
biebrzański krajobraz i to, co się w nim kryje.
Próbowałam się zdecydować, które zdjęcie mi się najbardziej podoba, ale proste to nie jest :-) Widoki piękne, cudne klimaty, a i obrazów malarskich też nie brakuje! sama przyjemność :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zachęcam do odwiedzenia Doliny Biebrzy. Najlepiej oczywiście wiosną (poza majówką):) Naturalnie służę wszystkim i niezbędnymi informacjami i kontaktami.
UsuńPrzyprószone siwizną mokradła, tajemne przesieki leśne, śnieg i światło w brzozach i zachód na bagnie wieszczący mroźną noc. Piękne foty!
OdpowiedzUsuńRównież dziękuję i również polecam najkrótszy nawet, np. weekendowy wyjazd nad Biebrzę. To naprawdę magiczne miejsce.
UsuńTe pierwsze, ascetyczne, w pastelowych bielach najbardziej mi się podoba. Płonący las też. Pozdrawiam. Igor
OdpowiedzUsuńDzięki Igor. To był naprawdę dobry wyjazd. Szkoda tylko, że zdecydowanie zbyt krótki.
Usuńno trzeba przyznać, że jest coś na rzeczy w Twoich nadbiebrzańskich zachwytach. W związku z tym przygotuję post o zimowej Warmii ;)
OdpowiedzUsuńWyzwanie zostało przyjęte!
UsuńW koronki ubrane drzewa i jeszcze słońcem oświetlone, to jest naprawdę jeden z najppiękniejszych zimowych widoków. Choć muszę przyznać, że fale na rzece zamarznięte robia nieliche wrażenie
OdpowiedzUsuńDzięki Beata, ale to tylko zasługa zimy nadbiebrzańskiej. Tak, jak napisałem, w ciągu 6 dni pokazała wszystko co miała do pokazania :)
UsuńBiebrza przepiękna
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%!
OdpowiedzUsuń