O mnie

Moje zdjęcie
Olsztyn, warmińsko-mazurskie, Poland

sobota, 15 sierpnia 2015

Z cyklu: Wygrzebane na starym dysku, o którym myślałem, że zaginął bezpowrotnie.


16 komentarzy:

  1. O, zapowiada się kolejna uczta :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie uczta kończy się na tej, trzmielowej przystawce:) To dysk z praczasów, kiedy uczyłem się fotografowania, więc jest na nim duuużo niczego.

      Usuń
  2. Dobrze, że się odnalazł :-). Lubię oglądać zdjęcia owadów w locie. Jeszcze mi się nie udało idealnie trafić z ostrością w takiej sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również. To jedyna taka fotka, jaką posiadam. Próbowałem też z jaskółkami, ale efekt jest jeszcze gorszy:)

      Usuń
  3. Ło to tylko tyle ??? Qrcze Wojtek przyzwyczajasz nas do fajnych zdjęć , zarabiastych tekstów a dzisiaj tylko jedne zdjęcie :)) Oficjalnie protestuje i zakazuję takich praktyk ;))) Chcemy wiecej i jeszcze wiecej :))) Na marginesie pisze to ten co sam nic na bloga ostatnio nie wrzuca he he :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taki wypadek przy pracy. Znalazłem, to i wrzuciłem. A Ty podobno masz przygotowane dwa posty i co?! Do roboty!!

      Usuń
    2. Wiesz co, tyle czasu spedzam ostatnio w terenie że nie mam czasu w domu zdjęć porobić. Muszę się w końcu zmobilizować :)

      Usuń
    3. Wymówki! Mistrz Kłosowski mawiał, że na każdy dzień fotografowania - dwa trzeba spędzić przed komputerem!

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Czysty przypadek, czyli strzelanie na ślepo, czyli, a nuż się uda :)

      Usuń
  5. Radosne zdjęcie bardzo dobre na ten czas suchy gdy żywina podobnie do ludzi zamiera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to był maj chyba i na dodatek w czasach, kiedy wydawało się wszystkim, że globalne ocieplenie, to wroga propaganda na usługach podżegaczy i rewizjonistów spod znaku Hubki i Czai :)

      Usuń
  6. czyli Kolega taaak ... nie polazł w teren, nie porobił zdjęć, nie napisał tekstu, opublikował starą fotę z bezskrzydłym, latającym robakiem, zawraca dupę nikomu nie znanym dyskiem i co ja mam napisać?!? No pięknie Panie Wojtku, pięknie, no cóż, jestem pod wrażeniem! ;) p.s. Też tak robisz, że zabitego owada nawlekasz na żyłkę, żeby było łatwiej w fotoszopie usunąć? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polazł i porobił i właśnie wrócił i jutro opublikuje. A z żyłką mi się już nie chce. To było dobre w XX wieku. Teraz to ja wklejam, na bezczelnego, fotę insekta znalezioną w internecie w pejzaż znaleziony tamże i po sprawie.,

      Usuń